Prezydent Irlandii Michael D. Higgins ostro skrytykował to, co nazwał "skandalicznymi" groźbami skierowanymi przeciwko żołnierzom pokojowym Sił Obronnych Izraela, które "miały na celu zmuszenie ich do opuszczenia wiosek, które bronią".
Jego interwencja miała miejsce kilka dni przed planowaną wizytą premiera Irlandii w Białym Domu. Irlandia ma 347 żołnierzy pokojowych stacjonujących na południowym Libanie jako część wspólnego batalionu z żołnierzami polskimi.
Dwa spośród 25 posterunków na Linii Niebieskiej, która faktycznie dzieli Liban od Izraela i Wzgórz Golan, znajdują się pod dowództwem Irlandczyków. Irlandzcy żołnierze pełnią służbę pokojową w Libanie od 1978 roku, a urzędnicy rządowi i wojskowi twierdzą, że morale wśród irlandzkich żołnierzy jest dobre.
Kapitan Kenny powiedział, że irlandzcy żołnierze nie byli bezpośrednio ostrzeliwani, ale "czasami, gdy jest to konieczne, schronienie się w instalacjach ochronnych [bunkrach]". "Uważamy naszą obecność tam za niezbędną. Jesteśmy oczami i uszami społeczności międzynarodowej. Naszym celem jest stworzenie przestrzeni dla dyplomacji i dostarczanie pomocy humanitarnej w miarę potrzeb" - dodał.
Higgins w swoim oświadczeniu w sobotę nazwał żądanie Izraela, aby irlandzcy żołnierze pokojowi opuścili miejsce, "zniewagą" zarówno dla ONZ, jak i dla żołnierzy ryzykujących życiem. Irlandzki żołnierz pokojowy, Szeregowy Seán Rooney, zginął w ataku na konwój w Libanie w grudniu 2022 roku.
Bądź pierwszy odpowiedzieć do tej ogólna dyskusja